środa, 5 grudnia 2018

Wizyta w Turcji




Po długiej podróży zmęczeni, niewyspani, ale podekscytowani dotarliśmy w nocy 
do Ankary. Następnego dnia, skoro świt udaliśmy się do szkoły naszego koordynatora
 Sabriye, gdzie na dziedzińcu  radosne dzieciaki zaopatrzone we flagi wszystkich partnerów
 projektu powitały nas w naszych ojczystych językach.
O NASZEJ WIZYCIE MOZNA TEZ PRZECZYTAĆ NA STRONIE



 Mogliśmy podziwiać występ uczniów w regionalnych strojach tureckich    
a następnie zaproszono nas do szkoły. Mieliśmy tam okazję obserwować klasy 
podczas różnych zajęć związanych z tematyką projektu. Na każdym kroku spotykaliśmy się
 z ogromną życzliwością i sympatią uczniów, nauczycieli i rodziców. Poznaliśmy starą,
 tradycyjną technikę plastyczną EBRU, obejrzeliśmy sztukę  na temat ochrony przyrody oraz 
założyliśmy kompostowniki, a w nich i wysialiśmy różne nasiona. Polska zasiała turecką sałatę.






 Po lunchu przygotowanym przez rodziców odbyło się spotkanie, podczas którego
 omówiliśmydotychczas wykonane zadanie i zaplanowaliśmy kolejne. Wybraliśmy logo projektu
 – wygrało logo  Cypru,zaprezentowaliśmy prace naszych uczniów, były to plakaty, slogany
 i akrostychyoraz wymieniliśmy się maskotkami. Nasza pszczółka, jednogłośnie nazwana 
przez partnerów Mają, poleciała na Cypr a z nami przybył do kraju lew Leo z Rumunii.
 Będzie on towarzyszył naszym
 uczniom podczas różnych aktywności w szkole. 






Kolejny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzenia muzeum Ataturka pierwszego prezydenta 
Republiki Tureckiej.
 Potem odbyliśmy dłuuugi spacer wokół jeziora Eymir połączony z warsztatami
 „ Living Harmony with Nature”.
 Ułożyliśmy razem mandalę ze skarbów przyrody: szyszek liści, kamyków, gałązek.
 


Trzeci dzień spędziliśmy w podróży po Kapadocji podziwiając budowle podziemnego miasta
 i klasztoru wykutych w skałach. Zatrzymaliśmy się również nad słynnym, jednym
 z największych słonych jezior na świecie Tuz Lake. W drodze powrotnej zawitaliśmy do warsztatu
 garncarskiego, gdzie poznaliśmy technikę lepienia garnków, wazonów, a następnie odwiedziliśmy
 warsztat jubilerski. 
To tutaj   z miejscowych kamieni półszlachetnych takich jak np. onyks wykonuje się
 przepiękneozdoby i gadżety.


Ostatni dzień naszego pobytu to znów spotkanie z tamtejszą kulturą – zwiedzanie zamku 
w Ankarze oraz niesamowitego Muzeum Cywilizacji Anatolijskiej.
Po południu odwiedziliśmy burmistrza Ankary, który opowiedział nam o programie 
wspierającym osoby niepełnosprawne.

Na koniec udaliśmy się do wyjątkowej szkoły dla genialnych dzieci. 
Zajęcia tutaj odbywają się po lekcjach w zwykłych szkołach i są bezpłatne. 
Warunkiem przyjęcia jest wysoki współczynnik IQ. Uczniowie rozwijają tam swoje 
talentyi pasje w różnych dziedzinach np. sztuce, naukach ścisłych, biologii,
 języku angielskim. Uczestniczyliśmy tam w warsztatach plastycznych
 wykorzystując materiały z recyklingu.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz